
Bardzo często dostaję od Was maile z pytaniami o produkty MAC. Jedną z powtarzających się kwestii jest kolorystyka podkładów / korektorów, której część z Was nie rozumie, a chciałaby nieco przygotować się przed wizytą w sklepie, a i nie zdawać się ślepo na konsultantki. Choć ekspertem nie jestem, to postanowiłam w kilku słowach sprawę nieco uogólnić.
W MACu nazwy większości podkładów i korektorów są kombinacją liter i następujących po nich numerów (NC15, NW30…).
Generalnie to co ma w nazwie literkę ‚C’ będzie szło w odcienie żółci, a to z ‚W’ w odcienie różu.
Dla przykładu pokażę Wam dwa korektory. Studio Finish oraz Pro Longwear. Oba w odcieniach NW15 vs. NC15. Ten sam kolor, tylko dwie różne tonacje. NW beżo-róż, NC beżo-żółć.
Oczywiście to wszystko jest kwestią bardzo umowną. Każdy kolor różni się od siebie, jedno NW jest bardziej lub mniej różowe od innego. Każdy podkład czy korektor różni się też od siebie trochę kolorystyką i NW15 w jednym niekoniecznie będzie takie samo jak NW15 w innym.
Tak jak w przypadku moich korektorów. W Studio Finish różnica między NW i NC jest bardzo widoczna, w Pro Longwear dużo mniej. Kolor NC15 w obu korektorach wygląda podobnie, z kolei NW15 znacznie się różnią.
Zdajcie się na panie pracujące w MACu, ale mimo wszystko posłuchajcie też swojej intuicji. Zawsze bierzcie próbki i testujcie odcień w domu. Dopasowujcie podkład nie tylko do twarzy, ale i do szyi, dekoltu i całego ciała. A jeśli twarz jest ciemniejsza od szyi, w związku z czym i podkład jest ciemniejszy, pamiętajcie o delikatnym przybrązowieniu szyi i dekoltu bronzerem.